niedziela, 13 maja 2012

Barcelona tylko zremisowała z Betisem 2-2



Barcelona tylko zremisowała z Betisem 2-2W ostatnim spotkaniu ligowym pod wodzą Josepa Guardioli FC    Barcelona zremisowała na wyjeździe z Betisem Sewilla 2-2. Katalończycy już wcześniej stracili szansę na obronę mistrzostwa Hiszpanii, które wywalczył Real Madryt. 

Przed tygodniem w Barcelonie nastąpiło pożegnanie z Guardiolą, który trenerem pierwszej drużyny tego klubu był od połowy 2008 roku. W sobotę Pep po raz ostatni prowadził drużynę w meczu ligowym. Od nowychrozgrywek przejmie ją jego asystent Tito Vilanova.

Goście objęli prowadzenie w dziewiątej minucie, a gola strzelił Sergio Busquets. Od 53. minuty Barcelona grała w osłabieniu. Wtedy to czerwoną kartkę, w konsekwencji dwóch żółtych, zobaczył Brazylijczyk Dani Alves.

Betis wykorzystał przewagę jednego zawodnika. Dwie bramki po kontrach zdobył Ruben Castro (71. i 75. minuta). Gdy wydawało się, że gospodarze odniosą zasłużone zwycięstwo, już w doliczonym czasie gry remis Barcelonie uratował Seydou Keita, który uderzeniem głową posłał piłkę do siatki...

Jesteście zaskoczeni wynikiem?

3 komentarze:

  1. Żal. Myślałam, że więcej tych debili stać!
    Kur*wa pojebany blog! ŻAŁOSNY. Real rządzi. A ta dziwka jest za Barceloną!

    OdpowiedzUsuń