piątek, 4 maja 2012

Justin Timberlake: Kiedyś wyglądałem jak idiota

Justin Timberlake swoją karierę zaczął od bycia członkiem boysbandu N'Sync

Nosił wtedy fryzurę z tlenionych loczków, kolczyk w uchu i ortalionowe kurtki.

Wygląd nie do końca był jego wyborem - każdy z chłopców był wówczas stylizowany. Dziś Justin z przerażeniem patrzy na to, co kazano mu nosić. 

- Byliśmy jak marionetki - powiedział w wywiadziedla magazynu Detalis. - Skończyło się na tym, że wyglądałem jak idiota. 

Dziś woli włosy o długości zaledwie paru milimetrów, a żelu do włosów nawet nie używa. I namawia innych panów, by również z niego zrezygnowali.

- Nie lubię, gdy faceci noszą go za dużo - mówi. - Kiedy twoje włosy zaczynają przypominać rzeźbę, bo tyle go na sobie masz. Naprawdę chcesz tak wyglądać? To po prostu dziwne. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz